Księga Hioba (Hi)
CZĘŚĆ WSTĘPNA: Zamożność Hioba
4 Synowie jego mieli zwyczaj udawania się na ucztę, którą każdy z nich urządzał po kolei we własnym domu w dniu oznaczonym. Zapraszali też swoje trzy siostry, by jadły i piły z nimi. 5 Gdy przeminął czas ucztowania, Hiob dbał o to, by dokonywać ich oczyszczenia. Wstawał wczesnym rankiem i składał całopalenie stosownie do ich liczby. Bo mówił Hiob do siebie: <<Może moi synowie zgrzeszyli i złorzeczyli* Bogu w swym sercu?>> Hiob zawsze tak postępował. Pierwsza rozmowa szatana z Bogiem 6 Zdarzyło się
pewnego dnia, gdy synowie Boży* udawali się, by
stanąć przed Panem, że i szatan* też poszedł z nimi.
7* I rzekł Bóg do szatana:
<<Skąd przychodzisz?>> Szatan odrzekł Panu:
<<Przemierzałem ziemię i wędrowałem po
niej>>. 8 Mówi Pan
do szatana: <<A zwróciłeś uwagę na sługę
mego, Hioba? Bo nie ma na całej ziemi drugiego, kto by
tak był prawy, sprawiedliwy, bogobojny i unikający
grzechu jak on>>. 9 Szatan
na to do Pana: <<Czyż za darmo Hiob czci Boga? 10 Czyż Ty nie ogrodziłeś
zewsząd jego samego, jego domu i całej majętności?
Pracy jego rąk pobłogosławiłeś, jego dobytek na
ziemi się mnoży. Hiob traci bogactwa 13 Pewnego dnia, gdy synowie i córki jedli i pili w domu najstarszego brata, 14 przyszedł posłaniec do Hioba i rzekł: <<Woły orały, a oślice pasły się tuż obok. 15 Wtem napadli Sabejczycy*, porwali je, a sługi mieczem pozabijali, 16 ja sam uszedłem, by ci o tym donieść>>. Gdy ten jeszcze mówił, przyszedł inny i rzekł: <<Ogień Boży* spadł z nieba, zapłonął wśród owiec oraz sług i pochłonął ich. Ja sam uszedłem, by ci o tym donieść>>. 17 Gdy ten jeszcze mówił, przyszedł inny i rzekł: <<Chaldejczycy* zstąpili z trzema oddziałami, napadli na wielbłądy, a sługi ostrzem miecza zabili. Ja sam uszedłem, by ci o tym donieść>>. 18 Gdy ten jeszcze mówił, przyszedł inny i rzekł: <<Twoi synowie i córki jedli i pili wino w domu najstarszego brata. 19 Wtem powiał szalony wicher z pustyni, poruszył czterema węgłami domu, zawalił go na dzieci, tak iż poumierały. Ja sam uszedłem, by ci o tym donieść>>. 20 Hiob wstał,
rozdarł swe szaty, ogolił głowę, upadł na ziemię,
oddał pokłon 21 i
rzekł: |