KSIĘGA PIĄTA
PSALM 116(114-115)*
.
Dziękczynienie uratowanego od śmierci

1 Alleluja.
Miłuję Pana, albowiem usłyszał
głos mego błagania,
2 bo ucha swego nakłonił ku
mnie
w dniu, w którym wołałem.
3 Oplotły mnie więzy śmierci,
dosięgły mnie pęta Szeolu,
popadłem w ucisk i udrękę*.
4 Ale wezwałem imienia
Pańskiego:
<<O Panie, ratuj me życie!>>
5 Pan jest łaskawy i
sprawiedliwy
i Bóg nasz jest miłosierny*.
6 Pan strzeże ludzi pełnych
prostoty:
byłem bezsilny, a On mię wybawił.
7 Wróć, moja duszo, do swego
spokoju,
bo Pan ci dobrze uczynił.
8 Uchronił bowiem moje życie od
śmierci,
moje oczy - od łez,
moje nogi - od upadku*.
9 Będę chodził w obecności
Pańskiej
w krainie żyjących.
(Wlg 115)
10 Ufałem, nawet gdy
mówiłem*:
<<Jestem w wielkim ucisku>>.
11 Powiedziałem w swym
przygnębieniu:
<<Każdy człowiek kłamie!>>*
12 Cóż oddam Panu
za wszystko, co mi wyświadczył?
13 Podniosę kielich zbawienia*
i wezwę imienia Pańskiego.
14 Moje śluby, złożone Panu,
wypełnię
przed całym Jego ludem.
15 Drogocenną jest w oczach
Pana
śmierć Jego czcicieli*.
16 O Panie, jam Twój sługa,
jam Twój sługa, syn Twojej służebnicy*:
Ty rozerwałeś moje kajdany.
17 Tobie złożę ofiarę
pochwalną
i wezwę imienia Pańskiego.
18 Moje śluby, złożone Panu,
wypełnię
przed całym Jego ludem.
19 na dziedzińcach domu
Pańskiego,
pośrodku ciebie, Jeruzalem.
Następny Psalm 
|