Nr 5(906) rok XXI 31. stycznia 2021 roku.
I czytanie: Pwt
18,15-20;
Biblia pyta:
Obracają się wśród Jego dzieł, badają, i
ulegają pozorom, bo piękne to, na co patrzą. Ale i oni
nie są bez winy: jeśli się bowiem zdobyli na tyle
wiedzy, by móc ogarnąć wszechświat - jakże nie mogli
rychlej znaleźć jego Pana? * * * ŹRÓDŁA Mówisz: Niech sobie ludzie nie kochają Boga, Adam Mickiewicz * * * Patrz ludziom prosto w oczy. H. Jackson Brown, Jr. "Mały poradnik życia" Źródło: https://www.katolik.pl/ Słowem
Złe duchy - jak często musimy z nimi walczyć. Nieczysty duch - jak często staramy się go pokonać. Naszą zawziętość, naszą zazdrość, naszą pogardę innymi. A co czyni Jezus z nieczystym duchem? Rozkazuje mu: Milcz! I zamilkł. To takie proste. W każdym razie dla Jezusa. W dzisiejszej Ewangelii nieczysty duch jest szczególnego rodzaju. Bluźni Bogu i Jezusowi. Duch ten twierdzi, że Jezus przyszedł, by zgubić wszystkich ludzi. Jak doszedł do tego? Musiał to być zatwardziały nieczysty duch, skoro miał czelność coś takiego powiedzieć w obecności wielu, pośrodku synagogi. Trzeba być do cna przesiąkniętym nienawiścią, zazdrością i pogardą. by takie słowa rzucić Jezusowi w twarz. Ale trzeba o tym pamiętać. Również publiczna działalność Jezusa, Jego nauczanie, napotykało trudności. Także Jezus musiał borykać się z przeciwnościami. Ale Jezus wiedział, gdzie ma szukać pomocy. Jego doskonałe zaufanie do Boga było Jego obroną. A zatem powiada do nieczystego ducha: Milcz! I zły duch jest mu posłuszny. Nasze zadanie jest z pewnością trudniejsze. Ale możemy próbować, a nawet powinniśmy. Możemy prosić Boga, by oczyścił nas z wszelkiej nienawiści, zazdrości, pogardy. Możemy prosić. Wszędzie. Zawsze. Przynajmniej tyle powinno być w nas ufności. Michael Becker Źródło: Parafianin Nr 5 (234) 29.01.2006 rok.
Niedziela, 31 stycznia
2021 Godzina Czytań K. + Boże, wejrzyj ku wspomożeniu memu. HYMN 1 Na początku było Słowo 2 Tyś jest Słowem, Zbawicielu, 3 Jesteś Pierwszy i Ostatni, 4 Kościół Boży, Miasto Nowe, 5 Sam oświecasz Miasto swoje, 6 Tobie chwała, Zmartwychwstały, I CZYTANIE Początek Pierwszego Listu Troska Pawła o Kościół w Tesalonikach Paweł, Sylwan i Tymoteusz do Kościoła Tesaloniczan w Bogu Ojcu i Panu Jezusie Chrystusie. Łaska wam i pokój! Zawsze dziękujemy Bogu za was wszystkich, wspominając o was nieustannie w naszych modlitwach, pomni przed Bogiem i Ojcem naszym na wasze dzieło wiary, na trud miłości i na wytrwałą nadzieję w Panu naszym Jezusie Chrystusie. Wiemy, bracia przez Boga umiłowani, o wybraniu waszym, bo nasze głoszenie Ewangelii wśród was nie dokonało się przez samo tylko słowo, lecz przez moc i przez Ducha Świętego, z wielką siłą przekonania. Wiecie bowiem, jacy byliśmy dla was, przebywając wśród was. A wy, przyjmując słowo pośród wielkiego ucisku, z radością Ducha Świętego, staliście się naśladowcami naszymi i Pana, by okazać się w ten sposób wzorem dla wszystkich wierzących w Macedonii i Achai. Dzięki wam nauka Pańska stała się głośna nie tylko w Macedonii i Achai, ale wasza wiara w Boga wszędzie dała się poznać, tak że nawet nie trzeba nam o tym mówić. Albowiem oni sami opowiadają o nas, jakiego to przyjęcia doznaliśmy od was i jak nawróciliście się od bożków do Boga, by służyć Bogu żywemu i prawdziwemu i oczekiwać z niebios Jego Syna, którego wskrzesił z martwych, Jezusa, naszego wybawcę od nadchodzącego gniewu. Sami bowiem wiecie, bracia, że nasze przyjście do was nie okazało się daremne. Chociaż ucierpieliśmy i - jak wiecie - doznaliśmy zniewagi w Filippi, odważyliśmy się w Bogu naszym głosić Ewangelię Bożą wam, pośród wielkiego utrapienia. Upominanie zaś nasze nie pochodzi z błędu ani z nieczystej pobudki, ani z podstępu, lecz jak przez Boga zostaliśmy uznani za godnych powierzenia nam Ewangelii, tak głosimy ją, aby się podobać nie ludziom, ale Bogu, który bada nasze serca. Nigdy przecież nie posługiwaliśmy się pochlebstwem w mowie - jak wiecie - ani też nie kierowaliśmy się ukrytą chciwością, czego Bóg jest świadkiem, nie szukając ludzkiej chwały ani pośród was, ani pośród innych. A jako apostołowie Chrystusa mogliśmy być dla was ciężarem, my jednak stanęliśmy pośród was pełni skromności, jak matka troskliwie opiekująca się swoimi dziećmi. Będąc tak pełni życzliwości dla was, chcieliśmy wam dać nie tylko naukę Bożą, lecz nadto dusze nasze, tak bowiem staliście się nam drodzy. Pamiętacie przecież, bracia, naszą pracę i trud. Pracowaliśmy dniem i nocą, aby nikomu z was nie być ciężarem. Tak to wśród was głosiliśmy Ewangelię Bożą. Sami jesteście świadkami, i Bóg także, jak zachowywaliśmy się święcie, sprawiedliwie i nienagannie pośród was wierzących. Wiecie: tak każdego z was zachęcaliśmy i zaklinaliśmy, jak ojciec swe dzieci, abyście postępowali w sposób godny Boga, który was wzywa do swego królestwa i chwały. RESPONSORIUM W. Nawróciliście się do Boga, + by służyć Bogu żywemu i prawdziwemu / i oczekiwać z niebios Jego Syna, którego wzbudził z martwych. * On nas wybawi od nadchodzącego gniewu. K. A Pan niech spotęguje waszą wzajemną miłość, aby serca wasze utwierdzone zostały w świętości na przyjście Pana. W. On nas wybawi od nadchodzącego gniewu. II CZYTANIE Z listu św.
Ignacego Antiocheńskiego, Chrystus nas wzywa Ignacy, zwany również Teoforem, Kościołowi Boga Ojca i umiłowanego Jezusa Chrystusa, Kościołowi, który z miłosierdzia Bożego dostąpił wszelkich darów, pełnemu wiary i miłości, obfitującemu we wszystkie łaski, umiłowanemu przez Boga i uświęcającemu; Kościołowi, który gromadzi się w Smyrnie, w Azji, wszelkie błogosławieństwo w nieskażoności ducha i słowie Bożym. Wysławiam Jezusa Chrystusa, Boga, iż dał wam tak wielką mądrość. Stwierdziłem bowiem, iż staliście się doskonałymi w niewzruszonej wierze, jakby duszą i ciałem przytwierdzeni do krzyża Pana Jezusa Chrystusa, ugruntowani w miłości przez Jego krew, pełni mocnej wiary w naszego Pana prawdziwie narodzonego, z "rodu Dawida podług ciała", Bożego zaś Syna według upodobania i mocy Boga, prawdziwie narodzonego z Dziewicy, ochrzczonego przez Jana "dla wypełnienia wszystkiego, co słuszne", prawdziwie ukrzyżowanego dla nas za czasów Poncjusza Piłata i Heroda tetrarchy (my właśnie jesteśmy tego owocem przez błogosławioną Jego mękę), aby przez zmartwychwstanie swoje mógł wznieść sztandar w obronie swoich świętych i wiernych, czy to spośród Żydów, czy pogan w jednym ciele swojego Kościoła. Wszystko to wycierpiał dla nas, dla naszego zbawienia. Cierpiał zaś rzeczywiście, jako też i rzeczywiście zmartwychwstał. Co do mnie, wiem, iż po zmartwychwstaniu zachował ciało, i wierzę, że w ciele tym pozostaje dotąd. Kiedy ukazał się Piotrowi i towarzyszom, rzekł: "Zbliżcie się; dotknijcie i zobaczcie, że nie jestem bez ciała". I natychmiast dotknęli Go i uwierzyli dzięki zetknięciu się z Jego ciałem i duchem. Dlatego odtąd za nic mieli już śmierć i odnieśli nad nią zwycięstwo. Po zmartwychwstaniu jadł z nimi i pił zupełnie jak człowiek z krwi i ciała, chociaż duchem zjednoczony był z Ojcem. Wszystko to przypominam wam, ukochani, chociaż wiem dobrze, że taka właśnie jest wasza wiara. RESPONSORIUM W. Dla Prawa umarłem, aby żyć dla Boga. + Choć nadal prowadzę życie w ciele, / jednak obecne życie moje jest życiem wiary w Syna Bożego, * Który umiłował mnie / i samego siebie wydał za mnie. K. Razem z Chrystusem zostałem przybity do krzyża. Teraz zaś już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus. W. Który umiłował mnie / i samego siebie wydał za mnie. Módlmy się. Panie, nasz Boże, spraw, abyśmy chwalili Ciebie z całej duszy * i szczerze miłowali wszystkich ludzi. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, + który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen. Źródło: https://brewiarz.pl/ OGŁOSZENIA DUSZPASTERSKIE
|
Polecamy nasze parafialne strony internetowe: |
"PARAFIANIN"
Niniejsza Gazetka ukazuje się tylko |
.